Tak więc zabieram się do pracy, a zaczynam od bloga. Istnieje już prawie dwa lata, warto go trochę zreaktywować przed urodzinami. Mam nadzieję, że jeszcze ktoś tu zagląda albo przynajmniej zajrzy jak zobaczy nowe posty.
Średnio mam czym się pochwalić, jeśli chodzi o wykonane rzeczy. Znalazłam jednak 2 zdjęcia czegoś godnego wrzucenia tutaj ;)
Pierwsze: Kolczyki Decoupage z motywem wieży Eiffle'a. Jak tylko będę miała finanse na klej stworzę parę z Notre Dame. Troszkę vintage, mają spoko uroku :)
Drugie: Wieszak z owieczką, rozmiar dziecięcy. Naklejone motywy wyglądają trochę jak kalkomanie, całość wyszła uroczo. Nie wiem dokładnie co się z nim dzieje, ale mam nadzieję, że spełnia dzielnie swoją funkcję.
Jak widać - ktoś zagląda. A w życiu fajne jest też to, że nawet jak kopie, to daje drugą szansę :) Więc... Witaj z powrotem :)
OdpowiedzUsuńWieszak jest cudny, wisi i ma się dobrze, widziałam na własne oczy.
Ktoś się nie może doczekać swoich kolczyków, wierci mi dziurę w brzuchu ;)
i ja tu też zaglądam :)
OdpowiedzUsuńJak ja dobrze znam to, o czym piszesz... Tyle rzeczy człowiek nie robi z czystego lenistwa, tyle pomysłów nigdy nie ujrzało światła dziennego... Na szczęście nigdy nie jest za późno, żeby COŚ zrobić :)
OdpowiedzUsuńŚliczny ten wieszaczek, każdy obrazek ma na swoim miejscu.
Nawet nie wiem, od jak dawna obiecuję sobie, że nauczę się decoupage'u ;)
Pozdrawiam :)