Wreszcie udało mi się "opracować" dobry wzór na etui komórkowe. Przewiduje, że wykorzystam je na warsztatach, które prawdopodobnie będę prowadzić w listopadzie (ale o tym opowiem kiedy będę już pewna). Zamówione było do zrobienia już dawno. Po zebraniu się do kupienia włóczek, mając wolny dzień z powodu choroby zasiadłam do roboty.

Boskie jest. Po prostu boskie to etui! No nie wyobrażam sobie, żeby Ewa (Twoja klientka) mogła być niezadowolona.
OdpowiedzUsuńElu! Rządzisz!! :D :*
No. Jak wyżej. Obłędne :D
OdpowiedzUsuń