piątek, 22 stycznia 2016

Przypadkowe DIY - Lakier do stemplowania


Wiecie jak to jest - potrzeba matką wynalazku. Ale nie raz, nie dwa, w historii tego świata wielkie wynalazki powstawały jako kompletny przypadek podczas produkcji czegoś innego. 

Te same zasady tyczą się małych rzeczy dlatego dziś krótka historia połączona z DIY o przypadkowym lakierze do stemplowania zrobionym w domu.


Zacznijmy więc od początku. Leniwa niedziela. Cisza, spokój, nic się nie dzieje. Przeglądam internety, youtube, pinterest i tak się dzień powoli toczy. W końcu po różnych przeszukiwaniach przeglądam sobie serie postów na temat robienia swoich własnych kolorów lakierów do paznokci. W mojej głowie rodzi się myśl - mam dużo niepotrzebnych lakierów, mam tony pigmentów mineralnych z kolorówki.com - pora połączyć te dwie rzeczy!

Przegrzebałam torbę z lakierami do oddania/wywalenia i znajduję ten jedyny: jasno-chłodno żółty AVON Nailwear pro+ w kolorze Inspire. Lakier z przed 2 lat, którzy rzucony był jako limitowana kolekcja na wiosnę. Postanowiłam, że przerobię go na ciepłe, musztardowo-miodowe złoto. Od myśli przeszłam do czynów i udało mi się stworzyć dokładnie to czego szukałam.

Na drugi dzień przyszły do mnie moje nowe płytki do stempli, więc szybko rzuciłam się do zabawy i testowania wszystkich lakierów pod kątem zrobienia manicure. Na paznokciach miałam już nałożone hybrydy Tifton, w moim ukochanym kolorze Burgundy, dlatego doszłam do wniosku, że pięknie prezentować będzie się na nich złoty wzór. Co się okazało? Mój przypadkowy przepis na własny kolor lakieru, okazał się być idealnym sposobem na zrobienie lakieru do stempli - znacznie większa pigmentację lakieru i może (ale nie musi) dodatkowo go lekko zagęścić! 

Na zdjęciach wrzuciłam zdjęcie producenta oraz efekty po. Nałożyłam też warstwę na hybrydę, żeby pokazać Wam poziom krycia lakieru - w końcu to jest najważniejsze w lakierze do stempli.


Postanowiłam przetestować swój patent ponownie, zrobiłam zdjęcia i voila! Tutorial dla Was!

DIY LAKIER DO STEMPLOWANIA
Lub jak zmienić kolor i dopasować kolor lakieru do paznokci!


POTRZEBNE BĘDĄ:
  • Lakier do paznokci - najlepiej, żeby w buteleczce miał kulkę do mieszania, ona ułatwi rozprowadzenie pigmentu. 
  • Pigment - ja jak zwykle używam pigmentów mineralnych ze sklepu kolorówka.com. Czytałam, że nie którzy używają sypkich cieni albo rozkruszają na pył niepotrzebne cienie prasowane. Ja wolę użyć czystego pigmentu, bo jakby nie patrzeć, dokładnie tego samego używają przy produkcji lakierów (plus mam ich tony w domu).
  • Kawałek papieru (lub malutki lejek) - potrzebny do zwinięcia w rulon, żeby ułatwić sobie przesypywanie pigmentu. Jeśli posiadacie taki maciuci lejek, który był np. dołączany do manicure kawiorowego Ciate to jesteście do przodu.
  • Łyżeczka - tudzież cokolwiek do odmierzania i przesypywania pigmentu

W moim przypadku padło na lakier Manhattan M&Buffalo 17 oraz pigmenty Sandy Brown i Simply Yellow

1. Po wybraniu lakieru i pigmentu (lub pigmentów), odkręcamy buteleczkę i wsadzamy do niej stworzony z kartki papieru lejek.


2. Wsypujemy wymarzoną przez nas ilość pigmentu - ja na początek użyłam 1/3 łyżeczki Sandy Brown i tyle samo Simply Yellow.


TIP: Polecam zakleić lejek taśmą lub zrobić go z lepszego papieru niż ja, bo może Wam się rozwinąć podczas przesypywania tak samo jak mi...


3. Zakręcamy butelkę i wstrząsamy tak długo, aż dojdziemy do wniosku, że pigmenty zostały równomiernie rozprowadzone


4. Sprawdzamy, czy kolor jest wystarczająco kryjący i czy ogólnie nam odpowiada. (W moim przypadku chciałam jeszcze wzmocnić efekt i dodałam jeszcze jedną porcję pigmentu Sandy Brown)

5. Gotowe! Wasz super dopasowany lakier jest gotowy do stemplowania. 



A oto specjalne kolaże, żeby pokazać Wam efekty PRZED i PO!



Sposób ten polecam osobom, które tak jak ja mają za dużo czasu, lubią poeksperymentować, lubią mieć coś specjalnie zrobionego na miarę lub może mają za dużo dziwnych rzeczy w domu i powinny zacząć je w końcu zużywać. Z pigmentami zabawa nie ma końca! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz