sobota, 1 grudnia 2012

{ TUTORIAL / DIY } - Wisiorki i kolczyki z kaboszonami PART 1 - WISIOREK


Wczoraj przedstawiłam Wam materiały oraz narzędzia potrzebne do stworzenia kaboszonowych biżuterii. Teraz pora na zrobienie własnego wisiorka, kolczyków lub czegokolwiek do czego macie bazę :) W sam raz na grudzień i początek (jak dla mnie) cudownego okresu świątecznego :3 Oczywiście wszystkie półfabrykaty z których korzystam zasponsorował Passionroom.pl. Wykonanie jest baaardzo proste - to tylko kilka kroków.

____________________________________________________

KROK 1



Wybieramy/drukujemy i wycinamy nasze obrazki. Ja zawsze przygotowuje je sobie w odpowiednim kształcie oraz wielkościach w programach graficznych. Można je jednak po prostu wydrukować, potem ręcznie odrysować kształt do wycięcia. Nasz "wycinek" nie musi być idealnie okrągły ;) Wycięty obrazek wkładamy pod kaboszon i sprawdzamy rozmiar. Najlepiej, żeby był troszeczkę mniejszy od szkiełka. To jak dużo ja musiałam przyciąć widać na przykład po grafice z wyjącym wilkiem :)


KROK 2 i 3



Nakładamy klej na płaską część kaboszonu. Warto mieć pod ręką szklankę z wodą, żeby mieć gdzie przepłukać pędzel. Kleju nie należy żałować. Powinna powstać nam średnio gruba biała warstwa (środkowy obrazek). Szkiełko nie może mieć przezroczystych miejsc - w nie należy dołożyć jeszcze kleju.

Na tak nałożony klej kładziemy obrazek. Najlepiej zacząć przyklejać naciskając od środka do zewnątrz. Odpowiednia warstwa kleju ułatwia przyklejenie i uniknięcie ew. bąbelków. Jeśli jednak jakieś powietrze dostanie się do środka należy je delikatnie wymasować. Klej może trochę wylecieć na obrzeżach. Nadmiar możemy delikatnie zetrzeć, choć nie warto przesadzać. Taki nadmiar będzie świetnie zabezpieczał nasz obrazek na brzegach kaboszonu.

Każdemu zdarzają się błędy - w razie potknięcia można na tym etapie odkleić obrazek, zetrzeć klej i dokładnie umyć kaboszon gąbką z płynem do mycia naczyń :)


KROK 4



Pozostawiamy kaboszony do przeschnięcia na jakieś 15-30 minut. Najbezpieczniej jest zrobić do kładąc je na wypukłej (nie klejonej) części. Na zdjęciu z prawej strony widać jak wyglądają po ok. 15 minutach schnięcia.


KROK 5


Tym razem smarujemy bazę klejem. Ponownie nie żałujemy - nie ma co, klej jest tani, a ważna jest wytrzymałość ;)


KROK 6



Przeschnięty kaboszon przyklejamy na środku bazy. Dociskamy dokładnie znów zaczynając od środka. Jak widać część kleju może wylewać się po brzegach. W takiej sytuacji wystarczy przetrzeć nadmiar - ja zwykle robię to palcem, ale co kto woli :D Na dolnym obrazku widać, że pozostawiłam jeszcze klej w rowkach. Przyda się ponownie jako wzmocnienie wytrzymałości wisiorka, a po wyschnięciu nie będzie widoczne. Jeśli pobrudzimy klejem kaboszon nie należy się martwić. Gdy klej wyschnie możemy go zdrapać paznokciem lub czymś plastikowym :)


KROK 7 (i ostatni)



Czekamy, czekamy, czekamy... Na górnym zdjęciu możecie zobaczyć jak wyglądały kaboszony tuż po przyklejeniu. Na dolnym minęła godzina. Z początku nasze obrazki znów się "zabielą", ale będzie to spowodowane ilościami kleju.

Ile czasu potrzeba na wyschnięcie? Czasem dobę, czasem trochę więcej lub mniej. Wszystko zależy od wielkości wykonywanej biżuterii. Tak prezentują się moje twory pod dobie schnięcia :)

Klej jeszcze częściowo niedoschnięty, ale już bliżej niż dalej! :)

Tak wygląda przygotowanie biżuterii z bazą na kaboszon. Starałam się opisać wszystko co ewentualnie może się przytrafić. Nie bójcie się pytać jeśli macie jakieś wątpliwości - chętnie odpowiem na Wasze pytania :3 Jeśli potrzebujecie wiedzieć jak wykonać własny łańcuszek i dodatkowo go przyozdobić to śledźcie bloga, bo już następna część będzie właśnie o tym!

WSTĘP - MATERIAŁY

PART 2 - ŁAŃCUSZEK ORAZ OZDOBY

22 komentarze:

  1. Bardzo fajny tutorial :) nawet nie wiedziałam, że w taki sposób się to robi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są różne sposoby, ale ten jest ładny, prosty i tani :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej. Fajnie to wygląda, tylko zastanawiam się o ile kaboszon musi być mniejszy od bazy, żeby pasował jak ulał? Proszę Cię o odpowiedź na e-maila: wiola931011@wp.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odpowiedź i tak napiszę też tutaj, aby inni mogli wiedzieć:
      Jeśli przejrzysz oferty baz do kaboszonów zauważysz, że zwykle podane jest jaki rozmiar kaboszonu będzie pasował. Ew. może nazywać się to średnicą wewnętrzną. W passionroom.pl gdzie zwykle ja kupuję nazwali to wielkością oczka wewnętrzną, ale jeśli zobaczysz nazwę jakiegoś produktu to tam już znajduje się wielkość kaboszonu np. "Baza pierścionka klasyczna 18mm w kolorze srebra". Nie kupuj nigdy kaboszonów większych, mogą być ew. o milimetr mniejsze. Na rynku jednak występują głównie w rozmiarach dopasowanych do baz. :)

      Usuń
  4. Jakaś jeszcze porada odnosnie babelkow? Ktore pomimo wielu prob i tak sie pojawiaja?;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki za tutorial - niby domyślałam się jak to się robi, ale lepiej uzyskać potwierdzenie :D

    Mam jednak pytanie - użyłam kleju MAGIC i na jednych kolczykach, na grafice, po ok 12 godzinach zaczęły mi się tworzyć brunatne plamki (przypominające rdzę). Drugie robione w tym samym momencie, są ok. Czy to możliwe, że nałożyłam za dużo kleju? Spotkałaś się z czymś takim?

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mogę spytać w jakim programie przygotowujesz obrazki ?

    Z góry dziękuję i pozdrawiam ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam! Ponawiam pytanie zadane przez osobę wyżej. Zakupiłam już z polecanej przez Ciebie stronki bazy i kaboszony do nich. Mam też 3 grafiki w dużej rozdzielczości i w dużym wymiarze. W jakim programie mogę zmniejszyć je i wyciąć odpowiedni kształt bez zmiany rozdzielczości hd oczywiście?
      Czy muszę mieć PS (niestety wszystkie wersje trialowe tego programu już wykorzystałam na swoim PC) czy jest jakiś inny program? Nie jestem pewna czy jak pójdę do punktu ksero to będą wiedzieli o co dokładnie mi chodzi i czy robią takie pomniejszania.
      Proszę o odpowiedź tutaj bądź na pocztę: hikaru_oyama@gazeta.pl

      Pozdrawiam i dziękuję za ten tutorial :)

      Usuń
  7. Dziękuję Ci za tą instrukcję! Bardzo mi się podoba ta technika i na pewno ją wykorzystam w przyszłości :)
    Mam pytanie, czy te bazy są faktycznie metalowe i to widać, czy są lekkie, można je złamać i tak trochę zalatują tandetą? I jak jest z nimi przy dłuższym użytkowaniu, zmienia się kolor, np. srebrne czarnieją albo coś takiego?
    Pozdrawiam!
    Malwina
    fb.com/decouina

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej!:)
    Super tutorial, ale mam pewne pytanko. Ostatnio porwałam się do wykonania takich właśnie naszyjników, ale mam problem z obrazkami - ściągam je z internetu, ale zazwyczaj muszę je pomniejszać, żeby pasowały do kabaszonu i podczas drukowania strasznie tracą na jakości - widać piksele i nieładnie to wygląda. Jakich programów używasz, żeby obrazki wyszły ostre? Proszę o odpowiedź na meila: w.miodowska@gmail.com
    Z góry bardzo dziękuje za pomoc!

    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja również mam pytanie.
    Jak ja próbuję zrobić kaboszon to grafika pod wpływem kleju (magic) przebarwia się i w ogóle.
    To wina tuszu, czy czego? Jak mogę temu zapobiec?
    Proszę o odpowiedź

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Druk laserowy jest tutaj kluczem. Drukarki atramentowe będą się rozmywać i przebarwiać.

      Usuń
  10. Świetny tutorial :) zawsze mi się podobały naszyjniki z obrazkami. A nie wiedziałam że to takie proste:) A jako owe "kaboszony" ( nawet nie wiedziałam że to ma taką nazwę), można chyba też wykorzystać takie kolorowe szkiełka, co to są z jednej strony płaskie. Takie do dekoracji :) Myślę, że też by wyszło ciekawie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej! Świetny tutorial :) Na pewno skorzystam. Jednak mam pytanie, czy ten klej jest wytrzymały? Czy naszyjnik się nie "rozleci" po jakimś czasie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nigdy takiego wypadku nie miałam, ale oczywiście 100% gwarancji dać nie mogę ;)

      Usuń
  12. czy obrazem może byc zwykłym wydrukiem z drukarki? Jakie masz doświadczenie z różnymi rodzajami papieru, z których wycinasz obrazki?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Papieru używam "zwykłego", standardu który jest w drukarkach.

      Nie może być on jednak zbyt cienki (żeby mu zbytnio wilgoć z kleju nie szkodziła), ani zbyt gruby (kaboszon może za bardzo "odstawać)

      Usuń
  13. Ja również mam pytanie: czy wydruk musi być z drukarki laserowej czy może być atramentowa?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musi być laserowa - inaczej druk pod wpływem wody zawartej w kleju będzie się rozmywał.

      Usuń
  14. Witam, potrzebuje pomocy od dwoch tygodni mecze sie zeby zrobic kaboszon ze zdjeciem, wydruk mam laserowy, na poczatku probowalam robic magikiem ale gdy nalozylam zbyt mało kleju powstaja pekniecie na obrazku, gdy naloze troche wiecej to b awet gdybym czekala na wyschnuecie tydzien sa zamglone. Co robie zle?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam dokładnie ten sam problem... obrazek nadal jest zamglony, choć czekam już bardzo długo i nie widać, by miał zamiar się "odbielić". Kiedy przykleiłam karteczkę do kaboszonu, po kilkunastu minutach od razu wszystko było ładne, przejrzyste i wyraźne. Po przyklejeniu do bazy jednak tak się nie stało po kilku dniach. Za dużo kleju?

      Usuń